Podatnicy prowadzący handel międzynarodowy z krajami spoza Unii Europejskiej mogą odetchnąć z ulgą. Najnowsze orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach otwiera drogę do szerszego stosowania preferencyjnej stawki VAT 0% w przypadku eksportu towarów – nawet bez formalnych dokumentów celnych. W centrum sporu znalazła się spółka eksportująca komponenty motoryzacyjne, która nie zawsze dysponowała standardowym potwierdzeniem wywozu w postaci komunikatu IE 599.
Dokumenty inne niż IE 599? Sąd mówi: to możliwe
Przedsiębiorstwo, które zwróciło się o interpretację indywidualną, regularnie realizuje dostawy poza terytorium UE. Transport odbywa się z udziałem przewoźników zewnętrznych, zarówno zleconych przez firmę, jak i kontrahentów zagranicznych. Choć w niektórych przypadkach brakowało dokumentu IE 599, spółka przedstawiała alternatywne dowody wywozu, m.in.:
- listy przewozowe z podpisem odbiorcy spoza UE,
- zaświadczenia od nabywców potwierdzające dostarczenie towarów poza Wspólnotę,
- potwierdzenia przelewów,
- dokumenty celne kraju trzeciego,
- zestawienia firm kurierskich,
- wydruki z konta klienta z historią dostaw.
Spółka argumentowała, że każdy z tych dokumentów jednoznacznie wskazuje na fizyczny wywóz towarów poza granice UE i umożliwia ich powiązanie z konkretną fakturą sprzedaży. Jej zdaniem to wystarczy, aby legalnie zastosować zerową stawkę VAT.
Skarbówka nieugięta, ale sąd ma inne zdanie
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie podzielił tej opinii. Według fiskusa tylko urzędowe dokumenty celne potwierdzające eksport mają moc dowodową wystarczającą do zastosowania preferencji podatkowej. Interpretacja spotkała się z odmową, co skłoniło przedsiębiorstwo do wniesienia skargi do WSA.
Sąd nie miał wątpliwości – racja leży po stronie podatnika. W uzasadnieniu wyroku przywołano stanowisko Trybunału Sprawiedliwości UE (C-275/18), które jasno wskazuje, że o uprawnieniu do stawki 0% decyduje sam fakt wywozu towarów, a nie konkretna forma dokumentacji.
Materia nad formą – korzystna interpretacja przepisów VAT
WSA wyraźnie podkreślił, że kluczowa pozostaje materialna przesłanka eksportu, czyli fizyczne przemieszczenie towaru poza UE. To, czy potwierdzenie nastąpiło za pomocą IE 599, listu przewozowego czy innego wiarygodnego dokumentu, nie ma decydującego znaczenia. Liczy się rzetelność i możliwość identyfikacji transakcji.
Sąd uznał również, że organ podatkowy popełnił błąd, nie analizując szczegółowo każdego z dokumentów przedstawionych przez spółkę. Taka ocena była obowiązkiem KIS w ramach wydawania indywidualnej interpretacji.
Co to oznacza dla firm eksportujących poza UE?
Ten wyrok ma ogromne znaczenie praktyczne dla eksporterów. Pokazuje, że warto walczyć o swoje prawa – nawet w starciu z fiskusem. Sądowe orzeczenie może stanowić skuteczne narzędzie w razie sporu z organem podatkowym o prawo do zastosowania stawki VAT 0%.
You must be logged in to post a comment.