Obecnie obowiązująca Ordynacja podatkowa liczy 20 lat, zmieniano ją setki razy. Przewodniczący komisji, która opracowała projekt, porównał ją do zużytego garnituru prującego się w szwach. Prof. Leonard Etel zapewnia, że przygotowana przez jego zespół nowa Ordynacja podatkowa tworzy podstawy do współpracy pomiędzy przedsiębiorcami a organami podatkowymi.

Zwiastunem pozytywnego przełomu mają być niewładcze sposoby rozwiązywania spraw oraz możliwość uzgodnień korzystnych dla obu stron. Autorzy projektu chcą odejścia od schematu, w którym relacje organu podatkowego z podatnikiem przypominają układ oprawcy i ofiary.

Konsultacje podatnika z organem podatkowym

Nie każdy błąd w rozliczaniu podatków stanowi oszustwo. Regulacje prawne w tej dziedzinie są na tyle skomplikowane, że pomyłka jest czymś, co może przytrafić się każdemu. Zdecydowanie lepiej poznać opinię urzędu podatkowego przed popełnieniem błędu, niż kiedy jest już za późno i zaczyna się pojawiać widmo sankcji.

Nowa ustawa przewiduje, że podatnik może się skonsultować z urzędnikiem przed dokonaniem potencjalnie wątpliwej czynności. Skorzystanie z takiego rozwiązania może uchronić przed karą finansową w przyszłości.

Kolejna nowość to możliwość negocjacji z urzędem w kwestiach, które mogą uratować płynność finansową przedsiębiorstwa. Projekt przewiduje elastyczność w zakresie odroczenia terminu zapłaty podatku lub rozłożenia go na raty. Do tej pory zasady przyznawania tych „przywilejów” były bardzo sztywno określone. Nowa Ordynacja podatkowa zakłada negocjacje zamiast jedynie automatycznego stosowania przepisów.

Ułatwienia dla najmniejszych podatników

Kontakty z urzędem skarbowym dotyczą nie tylko przedsiębiorców, ale też osób, których obowiązki podatkowe ograniczają się do składania PIT-u przed końcem kwietnia. Projekt zakłada, że termin na odwołanie od decyzji zostanie wydłużony z 14 do 30 dni. Taka zmiana stanowi ułatwienie zarówno dla właścicieli wielkich przedsiębiorstw, jak i dla osób bez działalności gospodarczej.

Nowa Ordynacja podatkowa zakłada też możliwość skargi na urzędnika do jego przełożonego w przypadku przewlekłości postępowania. Dotychczasowe regulacje w tym zakresie są bardzo ograniczone. Opracowano też rozwiązanie, które ma jednocześnie obniżyć koszty postępowania i pozwolić na uniknięcie stresu przez podatnika. W przypadku niewielkich kwot, których wyegzekwowanie przewyższałoby kwotę należności, przewidziano możliwość umorzenia.

źródło: www.forbes.pl